-Ku Pamięci. Mięci Kupa. Wpisał się Agapit Krupa.
Agapit wpisał się do pamiętnika pani Zosi i poprawił górną, wielką wargę, a poprawił ją ku chwale pięknej pani i sobie na humorek. Pan Agapit wpisuje się już coraz rzadziej, gdyż jego dom, jego gazeta już pożółkła, pożółkła, tak że nie wiem, a któż oczekuje pożółtaka i do tego z wielką wargą i trzema sterczącymi włosami.
Krupa, gdy tylko się wpisze, czy to pani Zosi, czy mokrej Józi, albo w pamiętniku ojca zakonu kapucynów, wraca czym prędzej do stery pożółkłych stron gazetowych, żeby odpocząć obok wyznania Xawerego Dunikowskiego, wrzasku głupawego Jankesa, oraz powagi wielofunkcyjnej dojarki.