Opowiadania:

Błękit Morza Bałtyckiego ma te możliwości że potrafi zmieniać kolor na szary, a w szczególności, gdy dochodzą do niego słuchy o zbliżających się manewrach wojsk wodnych, lub nadchodzącej wojnie. Wtedy to każdy okręt staje się integralną, szarą cząstką naszego kochanego morza, którego brzegi, oraz wodowość odzyskaliśmy dzięki zbawiennej Jałcie na bardzo długim odcinku.
Fala krótka i nerwowa sprzyjała transportowi poszczególnych wojaków, tzw. dzielnych chłopców desantowców, w czasie wojny i podczas manewrów, natomiast kiedy nastały sielankowe dni pokoju służyła niestety stonce obficie i karygodnie rozrzucanej przez imperialistów amerykańskich, by łagodnie spocząć o zgrozo, na naszej słusznie wywalczonej i długiej od wschodu do zachodu plaży.
Flądry i dorsze w naszym kochanym, raz modrym, a innym razem szarym Bałtyku zaprawione i uodpornione są zarówno na brudne nogi dzieci kolonijnych z dalekiego Kłodzka, jak i obyte z wielkimi kadłubami U - Botów, oraz radzieckich Wuazów.
Meduzy nie parzą naszych stóp, oraz innych członków ze względu na wrodzoną delikatność, szacunek i miłość do rodaków, lecz nie daj Boże wróg stanie gołą nogą w jej wodach to rodzima meduza nie zna litości, wtedy podejmuje walkę i zaciekle broni naszych z takim trudem odzyskanych granic.
Weźmy, muszelka biała, która zdobi nie jedno puzdereczko przeznaczone na najcenniejsze pamiątki, a przylepiona do wieczka obok innych muszek- siostrzyczek, lub przejrzyste złoto Bałtyku jakim jest nasz bursztyn, dziś leżą spokojnie w wodzie słonej, lecz kochanej, i razem czekają na zachwycone dłonie kolekcjonerów, oraz wytwórców cacuszek. Dawno zapomniały o podkutych butach Hitlerowców, którzy zaciekle bronili odcinka nie swojej rubieży, oraz walonek dzielnych żołnierzy radzieckich, którzy odzyskując nasze dawno utracone ziemie deptali ich piękno i użyteczność z bólem serca.
Uczestniku plaży i naszych szacownych wód przybrzeżnych pokłoń się Bałtykowi zdecydowanym ruchem głowy, pochyliwszy tułów do przodu, ręce odrzuciwszy na boki i czapkuj ... i czapkuj....


W/w ulotkę należy rozdawać przy wszystkich wejściach na plażę leżących w granicach Trzeciej Rzeczypospolitej.


Dz. U. Nr 16, br. - podpisano: Minister Wód Naturalnych.