Opowiadania:

- Róziu daj mi buzi i pożegnaj mnie, bo wybieram się na wycieczkę alkoholową a musisz wiedzieć, że Józio już pożegnał się z Jadzią, która przygarnęła go mocno na do widzenia i życzyła szczęścia, oraz sukcesów.
Rózia mocno przytulił się do Edzia i żegnała go długo i żarliwie ciesząc się niezmiernie z przyszłego edziowego szczęścia i niezapomnianych doświadczeń. Edzio sprawdził zawartość portfela, czy ta zawartość w dostateczności pozwoli mu na długą i co tu dużo mówić , wyczerpującą w sensie pozytywnym podróż. Jednocześnie pewien był iż Józio też solidnie przygotowuje się do wspólnej wyprawy błogosławiony przez poczciwą Jadzię.
ldźcie, podążajcie przed siebie jak samotne odyńce, płyńcie wybraną drogą wśród burzanów, okrzyków chwały, przez szczęk oręża i pogłos puszczyka. Idźcie, idźcie chłopcy, moi mili, do utraty tchu, do zatracenia się w swej pasji. Idźcie, czeka was mnóstwo nowych doświadczeń, które wpłyną na wasze życie, wasze i waszych rodzin. Wielcy, podążajcie przed siebie, z podniesionym czołem, ze świadomością spełnienia, a na przyzbach waszych domów będą oczekiwały was dumnie- Jadzia z Rózią.